nie przepadam za tenisem, ale uwielbiam Paula Bettany'ego. postanowiłam obejrzeć ten film właśnie dla niego i nie zawiodłam się. film jest uroczy, słodki i sentymentalny. nawet nie patrząc na niego pod kątem komedii romantycznej, bardzo przyjemnie się ogląda ze względu na rolę Paula - Petera.
obejrzałam ten film dwa razy. pod rząd.
naprawdę bardzo przyjemny. ;)
Ja też oglądałam film i również uwielbiam Paula Bettany'ego. Z wielką przyjemnością obejrzę go raz jeszcze (dziś o 22:20 na TVP1). Podobał mi się, fajny film. 8/10
Dołączam się i ja:) Bardzo sympatyczny film, fajny Paul i jeszcze fajniejszy James McAvoy jako niesforny braciszek:D Po drugim oglądaniu - do Ulubionych!;P